Jakąś godzinę temu przeszła niesamowita burza. Wyglądało trochę jak apokalipsa, trochę jak trąba powietrzna. Na szczęście był tylko deszcz i wiatr, ale mogło się skończyć różnie i wtedy nie wiem co by było z naszymi owocami. Ale jak to po każdej burzy wyszło słońce i to w jakim pięknym wydaniu;)